Nawet nie wiecie jakie to cudowne
że mogę Was mobilizować :D Kocham czytać Wasze blogi, wtedy Wy dajecie mi taką motywację, bez was, sama ze sobą nie schudłabym tych 6 kg!!
Jesteście cudowne za Waszą odwagę, piszecie o Waszych uczuciach, przeżyciach, emocjach i dlatego dałyście mi nadzieję na moją własną przemianę.
Pewnie niektórzy myślą, że jestem głupia, że pisze takie rzeczy, ale nie zdajecie sobie sprawy jakie to jest ważne :D
bilans:
owsianka~220
kasza z sosem ponidorowym~180
pol drozdzowki~170
woda z cytryna i miodem~60
razem: 630 kalorii
moze troszke za duzo, ale mialam dzis sporo ruchu, wiec nie zaluje, jeszcze nie pora umierac!!
Dobrej nocy :*
Nie jesteś głupia - po to właśnie masz nas, żeby w chwilach słabości dostać kopa ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło!
Dużo pozytywnej energii bije od tego posta, w ogóle od Twojego bloga. To cudowne. :)
OdpowiedzUsuńWcale nie jesteś głupia, aż miło czytać takie rzeczy! Trzymaj się i nie choruj, Kruszynko :*
OdpowiedzUsuńTwoje wpisy bardzo mnie motywują ciesze się, że znalazłam Twojego bloga :D Dzięki, że jesteś :*
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci idzie :)) Motywuj dalej:) Jakbyś miała chwilkę zajrzyj też do mnie http://ladygrey-dasmodel.blogspot.com/ pozdrówki ;)))
OdpowiedzUsuń